środa, 21 grudnia 2011

Kiwa jachtem

Kiwa jachtem

Autor: nieznany
Kiwa jachtem, kiwa jachtem, kiwa, C
A załoga, a załoga rzyga. G
Zarzygali pokład i kajuty,
Narzygali bosmanowi w buty. C

Ref:
   Wczoraj była biba, u Starego Grzyba, C G
   Zarzygali, zachlapali cały jacht. C G C

Bosman zamiast przykład dać załodze,
Zarzygany leży na podłodze.
Jeść się nie chce, pić się nie chce, smutno,
A nad nami zarzygane płótno.

Jeden majtek rzygnął za wysoko
I narzygał bosmanowi w oko.
Bosman łypie drugim okiem w koło
I obciera zarzygane czoło.

Drugi majtek pełznąc po pokładzie
W rzygowinę ryło swoje kładzie.
Kuk nad garnkiem łeb jak bania schyla,
Przy rzyganiu bardzo się wysila.

Trzeci majtek aż na saling pruje,
Cały pokład we wzorki haftuje.
Czwarty nieprzytomny leży w koi,
Rzyga w koło, bo się schylić boi.

A Kapitan po pokładzie kroczy,
Rzygowina w fajce mu bulgocze.
Kto tu dzisiaj jakiś kurs ustali?
Nic nie widać w zarzyganej dali.

Na to Neptun swym trójzębem kiwa,
Zarzyganą łajbę w otchłań wzywa.
Tonie bosman, statek i załoga,
A to czyjaś obrzygana noga.

Ref:
   To jest zarzygana fajka,
   To się kończy bajka,
   Tak zginęli ochlapusy wielkich mórz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz