wtorek, 10 maja 2011

Metoda Świeczki

Metoda Świeczki

Autor: Andrzej MendygrałWykonawca : Cztery Refy
Tato mój w Świnoujściu żył C G7 C
I rybakiem morskim był, F G
Miał swój kuter i sieci, i kupę dzieci, F C
I pracował ile sił. G7 C

Ref:
   A metodę taką miał, C G7 C
   Żeby sprawdzić, skąd wiatr wiał: F G
   Stawiał świeczkę na oknie F
   I patrzył, czy moknie, C
   I czy jej nie gasi szkwał. C G7 C 

Jeśli świeczka zgasła w lot,
Tato w palcach skręcał knot,
Mówił: "Dmucha za wiele, wyjdę w niedzielę,
Jestem rybak, a nie szprot."

Kiedy płomień równy był,
Tato dalej w łóżku gnił,
Mówił mamie: "Kochana, czekam do rana,
Walczyć z flautą nie mam sił."

Jeśli płomień szedł na West,
Tato mówił: "Dobra jest!"
Brał ze dwie półlitrówki, by trafić w główki,
Sprawdzał, jak z tą rybą jest.

Jeśli płomyk szedł na Nord,
Tato też opuszczał port.
Gdy zapalał maszynę, miał taką minę,
Jak ciut, ciut zalany lord.

Jeśli ognik szedł na East,
Tato w szklance moczył pysk
I tak mruczał: "Nie płynę w tą złą godzinę,
Po co zwiedzać mam Bałtijsk?"

A kiedy dość pływania miał,
Stary kuter w spadku dał,
No i teraz codziennie, zawsze niezmiennie,
Robię tak, jak tato chciał.

Ref:
   A metodę taką mam,
   By pogodę sprawdzić sam:
   Stawiam świeczkę na oknie
   I patrzę czy moknie,
   I czy jej nie gasi szkwał.


1 komentarz:

  1. W kolejnych zwrotkach płomień kieruje się na West, Nord, East, a południowego kierunku zabrakło. No to pozwoliłem sobie ułożyć jeszcze jedną zwrotkę;

    Gdy się płomyk na South kładł
    Tatko wstawał rad, nie rad,
    Gdy oddawał cumy
    Był pełen dumy,
    Że wyrusza w morze stary grat.

    OdpowiedzUsuń