Paddy i Wieloryb | |
| Autor: Jerzy Rogacki | Wykonawca : Cztery Refy |
| O, Paddy Maloney w Irlandii gdzieś żył, | d C d |
| I żyłby tak dalej i whisky swą pił. | C d |
| Szalony pomysł nagle wpadł mu do łba, | a d |
| Żeby na wieloryby wyruszyć gdzieś w świat. | a d g |
| Ref: | |
| Wielorybów, cholera, zachciało się mu! | d C d |
| Nigdy przedtem na morzu nie sprawdził swych sił, | |
| Nigdy dotąd nie pływał, nie znał żagli ni lin. | |
| Zostawił Irlandię i na statek wsiadł, | |
| Nie mógł nawet przypuszczać, co spotka go tam. | |
| Mijają tygodnie, w morzu wlecze się czas, | |
| Aż nagle zobaczył wielkie cielsko wśród fal. | |
| "Widzę go, jest tak wielki, że może mnie zjeść!" | |
| Szybko pobiegł do masztu i na reje chciał wleźć. | |
| W kilka chwil był na topie, drżąc trzymał się want, | |
| "Nic mi teraz nie zrobi, dobre miejsce tu mam." | |
| Nagle szkwał, wielki przechył, krzyk w górze... i co? | |
| Prosto w paszczę walenia wpadł Paddy Maloney. | |
| W jego brzuchu nasz Paddy prawie pół roku tkwił, | |
| Przyzwyczaić się musiał, nie odważył się wyjść, | |
| Aż pewnego poranka waleń zakaszlał zdrowo | |
| I milę w powietrzu leciał Paddy nad wodą. | |
| Teraz Paddy na lądzie bezpieczny i zdrów, | |
| Nigdy więcej na morze nie wybierze się już, | |
| Nie ma mowy, by kiedyś popłynąć chciał łodzią, | |
| "Pójdę w morze, gdy będzie kursował tam pociąg, | |
| - Wielorybów, cholera, mam dosyć i już!" | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
wtorek, 10 maja 2011
Paddy i Wieloryb
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz