wtorek, 31 maja 2011

Przestroga

Przestroga

Autor: Mirosław KowalewskiWykonawca : Zejman i Garkumpel
Posłuchajcie ludzie mojej opowieści, C G C
Co w żyłach słabszych może zmrozić krew.
I przestroga dla was mieści się w tej pieśni,
Co legendą żyje wśród mazurskich drzew.

Ref:
   Wiej nas wietrze, hej, C G a
   Do znajomych miejsc. F G
   Dziej się losie, dziej, C G a
   To mazurski rejs. F G C

Rejs rozpoczął się w "Oazie" w Węgorzewie,
Na początku forsy wszyscy mieli w bród.
Jak na Mamry wyszlim - tego już nikt nie wie,
Północne powietrze zwaliło nas z nóg.

Szok tlenowy we łbach pomieszał nam całkiem
I nikt nie przewidział niespodzianki tej:
Na Święcajtach patrzę - wzywa nas "Rusałka",
Znowu jakieś piwo, a kieszeniom lżej.

Wtedy przysięgliśmy: "Nigdy, w żadnym porcie
Już nie damy bydła - w tym żeglarstwa sens!"
Aż dopłynęliśmy, gdzie w pięknym Sztynorcie
Królowała Gosia w najpiękniejszej z "Zęz".

Ech, "Almatur", "Skarpa", AZS-u ludzie,
Piwo przy ognisku, śpiew, gitary dźwięk...
W bolesny poranek słońcem nas obudził
Ostatnich w kieszeniach kilku monet brzęk.

Rejs się skończył, w końcu przyszedł czas się smucić,
A los wstydem zaczął bezlitośnie kłuć:
Nie mieliśmy za co do domu powrócić -
W Mikołajkach trzeba było sprzedać łódź!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz