Szanta Cygańska | |
Autor: Mirosław Kowalewski | Wykonawca : Zejman i Garkumpel |
Kiedy na morze wyrusza Cygan, | a d |
To stygnie łoże niejednej z dam. | E7 a/A7 |
Zapłaczą oczy dziewczęce gdzieś, | a/A7 d |
Że go cholera na morze niesie. | a/E7 a |
Ref: | |
"Ech, zdechły losie" - co noc powtarza - | d a |
"Czemuś z Cygana zrobił żeglarza?" | E7 a/A7 |
Bo gdy on śpiewa łkając wśród fal, hej, | d a |
A w taborze żal. | a/E7 a |
Już taki los jest Cygana, | |
W świat znowu coś go wygania | |
I w oczy cziornyje piosenkę sklei, | |
Gdy śpiewa okrakiem siedząc na rei. | |
Łza jednak czasem zrodzi się w chłopie, | |
Gdy głowę wsparwszy na masztu topie | |
Spłakane oczy ukryje w dłoniach - | |
"Że też tu nie ma skąd ukraść konia." | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
wtorek, 31 maja 2011
Szanta Cygańska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz