wtorek, 31 maja 2011

Szanta Cygańska

Szanta Cygańska

Autor: Mirosław KowalewskiWykonawca : Zejman i Garkumpel
Kiedy na morze wyrusza Cygan, a d
To stygnie łoże niejednej z dam. E7 a/A7
Zapłaczą oczy dziewczęce gdzieś, a/A7 d
Że go cholera na morze niesie. a/E7 a

Ref:
   "Ech, zdechły losie" - co noc powtarza - d a
   "Czemuś z Cygana zrobił żeglarza?" E7 a/A7
   Bo gdy on śpiewa łkając wśród fal, hej, d a
   A w taborze żal. a/E7 a

Już taki los jest Cygana,
W świat znowu coś go wygania
I w oczy cziornyje piosenkę sklei,
Gdy śpiewa okrakiem siedząc na rei.

Łza jednak czasem zrodzi się w chłopie,
Gdy głowę wsparwszy na masztu topie
Spłakane oczy ukryje w dłoniach -
"Że też tu nie ma skąd ukraść konia."




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz