wtorek, 31 maja 2011

Weź na łajbę babę swą

Weź na łajbę babę swą

Wziąłem na łajbę babę swą D
I popływałem troszeczkę z nią, D A7
Później przygody swe A7
Opisałem w piosence tej. A7 D

Weź na łajbę babę swą
I do żagli poślij ją,
Potem krzyknij - ojejej!
I bez żagli pływać chciej.

Lecz nie załamuj jeszcze się,
Posadź za sterem dziewczę swe,
Za chwilę krzykniesz - jej!
Jednej łajby mniej.

Weź więc znowu babę swą,
Lecz tym razem to za burtę wyrzuć ją
I z ulgą krzyknij - hej!
Jednej baby mniej!

Po tym fakcie popłyń sam,
Na kei zostaw babski kram,
Popłyń w siną dal...
Lecz stwierdzisz, że coś żal...

Weź więc nową babę swą,
Rzuć do koi, popieść ją,
A wnet poczujesz, że
Baba ma uroki swe.

Później... weź znów babę swą
I w kambuzie zamknij ją,
I wtedy krzyknij - hej!
To jest miejsce jej!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz