Co się zdarzyło | |
Autor: B. Choiński, Marek Dagnan | Wykonawca : Mechanicy Shanty |
Co się zdarzyło jeden raz, | D G |
Nie uwierzycie mi, | A7 D |
Gdym wdepnął sobie w piękny czas | G A7 |
W New-Yorską Chatham Street. | D |
Ref: | |
Ciągnij pomalutku, aż do skutku, | D G A7 D |
Jak te New York girls, co nie tańczą polki! | G A7 D |
Dziewuszka grzeczna vis-a-vis obrała kurs na wprost: | |
"Tuż-tuż na Bleeker mieszkam Street." - Więc się zabrałem z nią. | |
"Kielicha" - rzekła - "znajdziesz tam, przekąskę, to i sio." | |
Mamusia nas witała w drzwiach, siostrzyczek cały rząd. | |
Do wierzchu nalewano w szkło i pito aż po dno, | |
Aż zaczął kręcić się, jak bąk, mój globus w miejscu, o! | |
Przyjaciółeczkę wzrusza, bo ja przypominam jej | |
Braciszka, co w Szanghaju jest za nie wiadomo co. | |
Przejrzałem nagle, oczy trąc - Królową Boże chroń! | |
Ten goły facet w łóżku jest bez wątpliwości mną! | |
Pustynną iście zionie w krąg golizną każdy kąt, | |
A bez bielizny, forsy ktoś jest bez wątpienia mną. | |
To, w czym do portu szedłem, dość wytworną miało woń: | |
Po mączce rybnej wór, ahoj! Jak ulał na Cape Horn! | |
Ref: | |
Wszystko pomalutku, ciągnie się do skutku, | |
Jak te New York Girls, co nie tańczą... break dance! |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
poniedziałek, 27 czerwca 2011
Co się zdarzyło
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Melodia: Can't You Dance the Polka?
OdpowiedzUsuń