Nocne Holowania | |
Autor: Dariusz Ślewa | Wykonawca : Smugglers |
a D | |
Gdy słońce rusza, hen, na drugi brzeg, | D G C a e h |
Jak stary kliper rzuca cumy w noc. | a7 C a D |
Gdy duszy twej nie szarpie żaden głód, | D G C a e h |
Posłuchaj krzyku mewy, jak tę ciszę tnie. | a7 e D a C D |
Tak właśnie było, kiedym spotkał ją, | |
W swój warkocz wplotła ten wrześniowy zmierzch. | |
"Mój Panie" - łkając zapytała mnie - | |
"Czyś widział mego Johny? Gdzieś Ty Johny, gdzie? | |
U schyłku wieku odszedł Johny w dal, | |
Na wiecznej wachcie płyną jego dni, | |
A ja, mój Panie, wciąż przychodzę tu, | |
Gdzie znalazłam ciało. Tu ma dusza tkwi. | |
Mijają wiosny na czekaniu tym, | |
Cóż jednak więcej pozostało nam. | |
Ja jednak słyszę mego chłopca płacz, | |
Zaklęty w krzyku mewy. Duszę za to dam." | |
Gdym wracał z wachty już, w odpływu czas, | |
Znalazłem po niej tylko ślady stóp | |
I nie wiem sam czym śnił, czym widział ją, | |
Gdy słyszę wciąż krzyk mewy: | |
"Wróć mój Johny, wróć... Wróć mój Johny, wróć..." | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
sobota, 4 czerwca 2011
Nocne Holowania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz