piątek, 3 czerwca 2011

Pieśń o Przylądku Horn

Pieśń o Przylądku Horn

Wykonawca : Badziewie Blues Band
Tam gdzie kończy się świat, gdzie dogasa blask, d C
Oceany z lądem zeszły się. d C d
Tam na straży trwa niewzruszony głaz, d C
Jego ściany ciągle fala rwie. d C d

   Starcza jego twarz, posępna i zła, F C F
   Zamyślona mierzy czasu bieg. d B
   Tam gdzie fala i wiatr z piekłem trzyma pakt d C
   Zapatrzona w Antarktydy śnieg. d C d

Na spotkanie z nim poszło wielu z nas,
Wielu nie wróciło nigdy już.
Nikt nie zliczy dziś tych żaglowców, co
Zmiażdżył kłami sztormów, nagłych burz.

   Gdy krwiożercza moc zedrze żagli biel,
   Gdy pod fali ciosem runie z trzaskiem maszt,
   Ludzkich istnień też wiele znajdzie kres -
   Taką cenę przyszło płacić nam.

Nikt nie pytał nas, kto pozostać chce,
By na lądzie znaleźć łatwy chleb.
Każdy przecież wie: tylko morze jest
Całym życiem naszym, domem też.

   Krzyż Południa lśni, wypływamy znów
   Tam, gdzie Horn stary zbiera krwawy łup.
   By za marny grosz napchać cudzy trzos,
   Albo u stóp Hornu znaleźć grób.

Przeszły lata i znów, jak samotny ptak
Biały żagiel kłania mu się w pas.
Marynarzy cień echem dawnych lat
Starym szlakiem znowu wiedzie nas.

   Choć pokory cień w sercach naszych drga
   Blaskiem zorzy i brzmieniem starych nut,
   Rykiem wiatru i fal znów ocean gna
   Nasze serca na odwieczny trud.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz