poniedziałek, 6 czerwca 2011

Rozterki żeglarza

Rozterki żeglarza

Autor: Iwona SmołkowiczWykonawca : Passat
Za sterem stoisz, unosisz brew, e h C G
Bo widzisz już znajomy brzeg. e h D
Wśród gapiów na nabrzeżu jest e h D
Twa Maggy, więc uśmiechasz się. e h C H e

Dziób fale tnie, przybliżasz się
I w skroniach już pulsuje krew.
Za chwilę zejdziesz już na ląd
I będziesz pieścił Maggy swą.

I wszystko proste stanie się,
Znów wspólne będą noce, dnie,
Bo Maggy ma nad Tobą moc,
Gdy w swych ramionach trzymasz ją.

Czas szybko mija, więc marszczysz brew,
Szum fal i wiatr już kusi Cię
I nawet Maggy wdzięków sto
Nie cieszy Cię lądowy los.

Wyruszasz tam, gdzie kumpli śpiew.
Już bosman gwizdkiem wzywa Cię
I na pokładzie stajesz już,
Ster pieścisz w dłoniach, trzymasz kurs.

Wiatr gra na wantach, bosman się drze
"Hej, chłopcy żwawo!" i życie Twe
Nabiera sensu, choć słony pot
Po karku spływa, boli bok.

Napinasz mięśnie, płótno na maszt
I w żaglach już łopocze wiatr.
Kolejny port majaczy we mgle,
Dziewczyny chętne kuszą Cię.

W tawernie rumu wypijasz łyk -
Rozgrzewa ciało, rozjaśnia myśl,
Fajeczkę pykasz - jej słodka woń,
Żeglarza życie to jest to.

I tylko w koi, gdy leżysz sam,
Przed sobą widzisz Maggy twarz
I wiesz, że pora wracać już,
Z odległych wypraw, dalekich mórz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz