Spancil Hill | |
Autor: Piotr Jancewicz | Wykonawca : The Bumpers |
Gdzie stromy brzeg szturmowi fal opiera się co dnia, | a G e a |
Dzieciństwo moje przeszło tam, rodzinny dom mój stał. | a - C G |
Pół życia dałbym gdyby dzisiaj, chociaż na parę chwil, | a - C G |
Porzucić wszystko, wrócić tam, gdzie stare Spancil Hill. | a G e a/e a |
Czternaście miałem wtedy lat, gdy tak mi ojciec rzekł: | |
"Najwyższa pora, synu, byś popłynął ze mną w rejs. | |
Dziś w nocy na angielski brzeg wieziemy w beczkach gin, | |
A rankiem witać będzie nas znajome Spancil Hill." | |
Nie pomnę, ile razy szliśmy z ojcem w taki rejs, | |
Czy padał deszcz, wiał zimny wiatr, zacinał w oczy śnieg. | |
Byleby tylko noc bez gwiazd i, nie daj Boże, sztil - | |
Modlili się każdego dnia mieszkańcy Spancil Hill. | |
Niedługo jednak szczęście trwa, tak chyba chce zły los, | |
Okrutny zdrajca sprzedał nas za funtów złotych trzos. | |
Huknęła salwa w chwili, gdy dno poczuł łodzi kil, | |
Z rozdartą piersią ojciec padł daleko od Spancil Hill. | |
Żołnierzy oddział pojmał mnie, w Londynie czekał sąd: | |
Tyś winien, ale szczęście masz, ocalisz głowę swą, | |
Popłyniesz do Australii, w kajdanach, tysiące mil. | |
Nie ujrzysz nigdy więcej już starego Spancil Hill. | |
Trzydziesty piąty mija rok, daleko, w ziemi złej. | |
Me skronie dawno pokrył szron, tu życie nowe jest. | |
Czasami, kiedy podły gin zaszumi w głowie mi, | |
Tęsknota szarpie serce me za starym Spancil Hill. |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
piątek, 3 czerwca 2011
Spancil Hill
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz