Stary port | |
Autor: Wojciech Dutkiewicz | Wykonawca : Segars |
Znowu stary port się obudził ze snu, | e D |
Chyba wezmę się znów do roboty, | D e |
Starą łajbą dziś wypłynę na łów, | |
Pozostawię na brzegu kłopoty. | |
Choć na morzu niezbyt mi się wiedzie, | |
Głupie myśli wchodzą czasem w drogę, | |
Gdy pakujemy do ładowni śledzie, | |
Nie ma czasu na żadne tęsknoty. | |
A gdy popędza mnie wichru osłoda, | |
Wyciskam z ciała mego siódme poty, | |
Żeby zrobić co trzeba i zaraz wrócić | |
Tam, gdzie zostały tęsknoty. | |
Wszyscy chłopcy niosą z pokorą | |
Na swych barkach rejsu ciężary | |
I każdy wierzy, że uzbiera sporo, | |
By móc w porcie się dobrze zabawić. | |
Lecz kiedy życie na stałym lądzie | |
Pogrąży w otmętach marzenia, | |
Będzie czekać na mnie w starym porcie | |
Stara łajba i ludzie z kamienia. | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
piątek, 24 czerwca 2011
Stary port
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz