Tamte dni | |
| Autor: Marek Smolski | Wykonawca : Badziewie Blues Band |
| Pamiętam, kiedym popłynął w rejs, sześćdziesiąty trzeci był, | G C G D |
| Na groźnym Południowym już nieraz brakło sił. | G C G D G |
| Ocean burzył się i grzmiał, wtem okrzyk: "Patrzcie w przód!" | C G D |
| Przed dziobem wal, a tak blisko był, że z pyska doszedł smród. | G C G D G |
| Ref: | |
| Zeszłego roku tamte dni | C |
| Minęły jakby sen, | G D |
| Już dosyć ran i krwi, i łez, | G C G |
| Już dość okrutnych scen. | G D G |
| Działowy Grandswell Farrad celował tuż przed dziób, | |
| Wieloryb szybko w oczach rósł, ogonem fale tłukł. | |
| I nagle grzmot, powietrze ciął długiej liny jakby śmiech | |
| I w tłustym cielsku nasz harpun tkwi, a z pyska spływa krew. | |
| Podciągnąć cielsko pod burtę, na decku liny złóż, | |
| Wiatr wieje w kierunku domu, więc wracać trzeba już. | |
| Kompanii naszej flagę w tłusty grzbiet walenia wbij | |
| I liny ciąć, i żagle staw, na północ z wiatrem rwij. | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
piątek, 3 czerwca 2011
Tamte dni
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz