Żeby wrócić | |
Autor: Robert Kolebuk | Wykonawca : Pod Masztem |
Zawsze gdym na morze płynął, czułem taką dziwną rzecz | D G Fis h |
Że mi jest najbardziej tego brak, co chciałem rzucić precz | G - A D |
Cztery kąty, w środku parę gratów, często chłód i brud | Fis - h A D |
Więc choć cumy oddawałem to nadziei miałem łut | G Fis h |
Ref: | |
Żeby wrócić tam gdzie człowiek | G Fis h |
Kiedyś miewał własny kąt | G A D |
Żeby poczuć tak jak dawniej | e |
Pod nogami stały ląd | Fis |
Żeby wrócić w stare kąty | G Fis h |
Pajęczyny wymieść z nich | G A h |
I nie patrzeć w stronę morza | e |
Nie pamiętać godzin złych | Fis h |
Ale w domu długo miejsca nie zagrzałem - tak to jest | |
Że na morze człeka ciągnie, choć tam w kość dostaje fest | |
Nim na lądzie tydzień zleci, nie pamiętasz pieskich wacht | |
Więc raz jeszcze swoje życie Neptunowi dajesz w pacht | |
I uciekasz stąd gdzie człowiek | |
Kiedyś miewał własny kąt | |
Bo już zbrzydło ci na dobre | |
Mieć pod sobą stały ląd | |
I porzucasz stare kąty | |
Bo ci duszno było w nich | |
I wyruszasz tam gdzie, psiakość, | |
Nikt nie liczy godzin złych | |
Po kolejnym takim rejsie powiedziałem sobie dość | |
I za żonę wziąłem pierwszą z brzegu, niby że na złość | |
Lecz sielanka wnet mi zbrzydła, i pojąłem wreszcie to | |
Statek musi dotąd pływać, aż uderzy kilem w dno | |
Uciekałem stąd gdzie człowiek | |
Kiedyś miewał własny kąt | |
Kiedy zbrzydło mi na dobre | |
Mieć pod sobą stały ląd | |
Porzucałem stare kąty | |
Bo mi duszno było w nich | |
I ruszałem tam gdzie, psiakość, | |
Nikt nie liczy godzin złych | |
Tak pływałem po stu morzach, w wielu portach piłem gin | |
Dziś po latach na swe życie patrzę jak na kiepski film | |
Setki rejsów, tuzin dziewcząt poznawanych Bóg wie gdzie | |
Tylu kumpli, z których pewnie żaden nie pamięta mnie | |
Już nie wrócę tam gdzie człowiek | |
Kiedyś miewał własny kąt | |
Dzisiaj marzę by przez chwilę | |
Opanować drżenie rąk | |
Już za stary żeby pływać | |
A za młody aby zgnić | |
Choć nic nie mam, dałbym wszystko | |
By od nowa zacząć żyć |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
wtorek, 14 czerwca 2011
Żeby wrócić
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz