Życie to długi rejs... | |
Autor: Mirosław Kowalewski | Wykonawca : Koval |
Z matczynych ramion w bezmiary mórz. | d A d |
W kieszeni anioł, ni to brat ni to stróż. | C d |
Nie odróżniając kilometrów od wiorst, | A d |
Drogi szukając opuszczamy port. | F C d |
Ref. | |
Tuli nas noc | A |
Tuli nas dzień. | d |
Kolejny zwrot, | C |
Kolejny sen. | F A7 |
Modlitwa do nieznanych miejsc, | C d |
Życie to taki długi rejs | F C d |
Szukania, próby, wśród wysp i raf, | |
Częściej podróby znajdujemy niż skarb. | |
Sny błyskotliwe tylko niosą do gwiazd | |
Wyspy szczęśliwe?...to chyba tylko w nas! | |
Aż los wyznaczy ostatni kurs, | |
Już nie zobaczysz coś w ładowniach swych wiózł, | |
Gdy cumowniczy, fajny, brodaty chłop | |
Grzechy policzy, maszynie powie: STOP! | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
poniedziałek, 27 czerwca 2011
Życie to długi rejs...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz