Święty Patryk | |
Autor: Mariusz Bożyk, Przemysław Bartosik | Wykonawca : Sekstans |
W tawernie "Pod Kotwicą" co była w Bristol Town, | D G |
Siedziałem tak, jak zbity pies i whisky piłem sam. | A D |
I przyszedł gość, powiedział, że on może pomóc mi, | |
Gdy wytrzeźwiałem, morza toń budził właśnie świt. | |
Ref: | |
Bo nasz "Święty Patryk" z wszystkich walił dział, | D |
Pruł im burty, łamał maszty, Turka w więzy brał. | D A |
Hej, chłopcy, na cześć Króla oddajmy salwy trzy! | D |
Popłynie krew, bo Turka to ostatnie już są dni. | D A D |
Raz u wrót Algieru kapitan czekać chciał | |
Na Turków, co armadą swą przypłynąć mieli tam. | |
Gdy z gniazda majtek krzyknął mu, że widzi żagli biel, | |
Kapitan rzekł nam: "Chłopcy! Dziś gorący będzie dzień." | |
Nad morzem krwawy słońca cień, a walka ciągle wre, | |
Gdy wreszcie noc przerwała ten morderczych zmagań dzień. | |
Kapitan zginął wtedy z ran, ja dłoń straciłem sam, | |
Gdy postawicie whisky dwie, to wam opowiem jak. | |
Opowiem jak... | |
Opowiem jak... | |
Opowiem jak... ... ... | |
Ref: | |
Jak nasz "Święty Patryk" z wszystkich walił dział, | |
(...) | |
Ref: | |
"Święty Patryk" z wszystkich walił dział, | |
(...) |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
środa, 6 lipca 2011
Święty Patryk
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz