Światła portu | |
Autor: Jerzy Ozaist | Wykonawca : Cztery Refy |
Kiedy światła portu gasły w rannej mgle | E H E H E |
Oddając wodzie zieleń znów | A - E - |
Wpływaliśmy do doków, na spokojną toń | - A E |
Zdziwieni, że to koniec już | - A H |
Był kielich za Starego, za nasze zdrowie też, | A H E |
A za Johna wypiliśmy dwa | - A H |
Za świat, który zostawił, choć tak piękny jest | E A E |
I za tamten, gdzie spokój już ma. | - H E |
Ref: | |
Bo rodzimy się by żyć, póki kręci się świat, | E - |
Ludzie żenią się, by nagle odejść w dal. | - H |
Ale przecież są, gdzieś tu obok nas | E A E cis |
Tak długo, jak będzie trwał czas | E H A |
Farwater za rufą jeszcze mrugał wciąż. | |
Nikt nie chciał pierwszy zejść na trap. | |
Pamiętam jak trudno było wziąć się w garść, | |
Z własnej koi zerwać rozkład wacht | |
Błądziliśmy po barach by zatrzymać czas | |
Ale w barach smutek nie ma dna. | |
Odpłynęliśmy wreszcie w miejski ranny gwar | |
Tylko słońce wschodziło, jak co dnia. | |
Bo rodzimy się by żyć ... | |
Znikali kolejno, odpływali w dal, | |
Załoga, jakiej nie ma dziś. | |
Ostatniego druha pożegnałem sam, | |
A na reje - wszyscy chcieli iść. | |
Kiedy z góry się niósł nasz beztroski śpiew, | |
To był najlepszy mój czas. | |
Teraz siedzę w fotelu, patrzę w puste szkło | |
Bo z lustrem wypiłem tylko raz. | |
Bo rodzimy się by żyć ... | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
wtorek, 3 lipca 2012
Światła portu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Melodia na podstawie "Portlights" John Murfitt
OdpowiedzUsuń