piątek, 24 sierpnia 2012

Historia o strasznym Dunaju i jego równie strasznych kamratach

Historia o strasznym Dunaju i jego równie strasznych kamratach

Autor: Radosław JóźwiakWykonawca : Stara Kuźnia
Myślą młodzi żeglarze:
Ten się hartem wykaże,
Kto opłynie Bermudy, Biskaje.
Spyta o to mnie który,
Mówię - gorsze Mazury,
Gdy w rejs płyniesz ze strasznym Dunajem.   bis

W składzie jego załogi
Najstraszliwsze nałogi,
Razem wredna, paskudna to zgraja.
Picie, czyny plugawe,         /
Złą zjednały ich sławę -      /
Taka to jest załoga Dunaja.   /x2

      Pierwszy to sternik stary,
      Łeb ma wielki i bary,
      Trzeźwy zły lałby wszystkich pagajem.
      Więc mu w trosce o życie
      Wódę trza lać obficie -
      Taki typ pływa razem z Dunajem.

Drugi, co jest bosmanem,
Lepiej nie pić z tym panem,
Chyba, że lubisz żygać bulajem.
Całe ciało ma w sznyty,
Tam esperal był wszyty -
Taki typ pływa razem z Dunajem.   /x2

Tam spotkacie też kuka,
Kogo spotka - nastuka,
Bowiem łatwo amoku dostaje.
Zwali z nóg samym chuchem,        /
Bo spirytus mu druhem -           /
Taki typ pływa razem z Dunajem.   /x2

      Czwarty, co był burłakiem,
      Podły typ z manier brakiem,
      Łyknie z flaszy, to nic nie zostaje.
      Też za sprawą gorzały
      Z wiedzą kontakt miał mały -
      Taki typ pływa razem z Dunajem.

Sam Kapitan za sterem
Raczy się zajzajerem,
Albo koniak wymiesza z tokajem.
Reszta ciągnie za fały
Zażywając gorzały -
Tak wygląda pływanie z Dunajem.   /x2

Ledwo flaszki przećwiczą,
Głośno szanty swe ryczą,
Zbladłby słysząc Siurawa z Muzajem.
Każda bluzgi zawiera,           /
Co zawstydzą rapera -           /
Takie typy pływają z Dunajem.   /x2

Kto jest na ich pokładzie,
Ten się trzeźwy nie kładzie,
Wiem, bo ledwo uszedłem tu cało.
Gdyby byli na sali,               /
Wszystko by nam wychlali -        /
A tak jeszcze tu sporo zostało.   /x2


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz