Jonasz | |
Wykonawca : nieznany | |
Żagli na rejach nie podrywał wiatr | G C |
A usta schły z pragnienia, | G C |
Bo była flauta, cholerna flauta, | G D |
W upalny dzień. | D C |
La bu di bu da... | G |
Żar z nieba lał się, z grzbietów ściekał pot, | |
Kapitan sam chlał rum, | |
Bo była flauta... | |
Ref.: "Jonasz!" - krzyknął bosman - "Na pokładzie jest, | G A9 |
Trzeba złapać, w buchtę związać i za burtę precz!" | A9 C G |
Jonasz!? - kuk aż stęknął, z przerażenia zbladł, | G A9 |
Kambuz zamknął, nóż naostrzył, przy bulaju siadł. | A9 C G |
Niedługo walczył, choć był chłop na schwał - | |
W brzuchu rekina sczeznął, | |
Bo to był Jonasz, cholerny Jonasz, | |
W upalny dzień. | |
La bu di bu da... | |
Żarcia nie było, ale przyszedł wiatr | |
I żagle wzdął w balony, | |
Bo to był Jonasz... |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
piątek, 24 sierpnia 2012
Jonasz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz