Kapitan Hayes | |
Autor: Bogdan Kuśka | Wykonawca : Tonam i Synowie |
Był to normalny dzień, cholerny skwar, | |
Kotwica szybko poszła w dół przy jednej z raf. | |
Maleńkiej wyspy życia rytm spokojnie trwał | |
Tak, jak od wieków. | |
Nikt nie przypuszczał, że ten piękny stan | |
Zakłóci stary szkuner, co w pobliżu stał. | |
Dowodził nim kapitan zły, co Hayes się zwał, | |
Łowca niewolników. | |
Ref.: Gdzie "Atlantic" szkuner z nami płynie, gdzie | |
- Nikt nie wie z nas. | |
Biały człowiek z wyspy wszystkich porwał. Gdzie | |
Chce sprzedać nas. | |
Naiwny naród ten, co szczęście znał. | |
Gościnnie białych ludzi wziął do swoich chat. | |
W prezencie wiele rzeczy swych, owoców dał | |
Jak przyjaciołom. | |
Kapitan przybył tam w intencji złej. | |
W rewanżu za gościnność ich, za dary te, | |
Obiecał wszystkich dowieźć w mig, żaglowcem swym | |
Na sąsiednią wyspę. | |
Lecz gdy płynęli już, gdy wiatr ich gnał, | |
Kapitan do ładowni swych jak bydło gnał. | |
Wypuścić w porcie wszystkich gdzieś i sprzedać chciał | |
Jak zwykły towar. |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
niedziela, 26 sierpnia 2012
Kapitan Hayes
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz