poniedziałek, 27 sierpnia 2012

List

List

Autor: Ryszard MuzajWykonawca : Muzaj Ryszard
Dwa porty za nami krążył
Ostatni Twój list,
Dopiero tutaj, w Dżakarcie,
Agent przyszedł z nim.
Tyle nowin wspaniałych,
Piąty czytam raz,
Lecz gdzieś tam między wierszami
Ukryty smutek, żal.

Ref.: A mówiłem: rok lub dwa,
      A potem stały ląd.
      Minęło dziesięć lat
      I sama wiesz..., sama wiesz...,
      Nie mogę odejść stąd.

Wiem, że synek już chodzi,
Dzielny mały chwat,
Że zna mnie z tej fotografii,
Którą przy łóżku masz.
W domu ciepło grzejnika
Odpędza zimy czas,
A tutaj upał tropików
Niejednego zmęczył z nas.

Na obcych redach postoje
Gorsze niż zły sen,
Zapomnij urlop we dwoje,
Bo rejs dłuższy jest.
Lecz mamy dobry ładunek,
Cytrusów tysiąc ton,
O ile nic się nie zmieni,
To na Święta ujrzę dom.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz