O tym, co żeglarze czują w zimie | |
Autor: Tomasz Opoka | Wykonawca : Opoka Tomasz |
Gdy jeziora skute lodem pokrył śnieg | |
I jak niedźwiedź masz ochotę zapaść w sen, | |
Kiedy żony narzekanie kakofonią będzie brzmieć, | |
Bądź mężczyzną, rzuć to wszystko, popłyń rejs. | |
Gdy pogoda, że nie wygnasz nawet psa, | |
Gdy Cię łamie jakbyś miał ze trzysta lat, | |
A za ścianą u sąsiada znów zawodzi Adam Zwierz, | |
Bądź mężczyzną, rzuć to wszystko, popłyń rejs. | |
Ref.: | |
I niech skrzypek-wiatr | |
Znów gra na strunach want, | |
Niech raz po raz przechodzi w bas | / |
Drwiąc sobie z żagli białych płacht. | /x2 |
Raram, daram (itd...) | |
Gdy na barze straszy napis "piwa brak", | |
A na giełdzie w Nowym Jorku znowu krach, | |
I w Bangkoku od pół roku zamiast deszczu pada śnieg, | |
Bądź mężczyzną, rzuć to wszystko, popłyń rejs. | |
Gdy sił nie masz, żeby w życie dalej grać, | |
Kiedy czujesz, że zaczynasz tracić twarz, | |
Gdy pomimo psów szczekania karawana toczy się, | |
Bądź mężczyzną, rzuć to wszystko, popłyń rejs. | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
czwartek, 30 sierpnia 2012
O tym, co żeglarze czują w zimie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz