Pat i Jack | |
Autor: Sławomir ("Rączka") Dłoniak | Wykonawca : Wodny Patrol |
Gruby Pat chciwy był, rankiem w morze, w nocy pił, | |
Każdy tłusty śledź i dorsz wpadał w jego kosz. | |
Mój mechanik Wielki Jack do silników to miał łeb, | |
Z panienkami pecha ma, orzynały go do cna. | |
W morze dzisiaj nie płyń Pat, zobacz wieje tęgi wiatr, | |
Zostaw kuter w porcie, bo pójdziemy dziś na dno. | |
Wiem, co robię, słuchaj mnie, dobrze dzisiaj bierze śledź, | |
Pakuj sieci, skrzynie, lód, a ryby będzie w bród. | |
Pierwszy "dziadek" zakrył nas, wody w zęzie jest po pas, | |
Cały mokry modlę się, a Pat gębę drze. | |
Wiem, że portki pełne masz, nie bój się, śledź będzie nasz! | |
Jeszcze tylko jeden trał i forsę będziesz brał! | |
Drugi "dziadek" gorszy był, pogiął coś - z pokładu zmył, | |
Ciągnie Pat kolejny trał, choć ryby pełno miał. | |
Hej tam Jack! Coś nie tak! Nasza łajba pęka w szwach, | |
A upchany wszędzie śledź, pod wąsem śmieje się. | |
Trzeci "dziad" pogrążył nas, zalał wszystko - silnik zgasł, | |
Kuter w drzazgi rozpadł się - Pat i Jack na dnie. | |
Śledź chłopaków porwał i pod królewskie powiódł drzwi, | |
Neptun wypcha brzucho swe - Pat i Jack saute. | |
Morał z tego taki jest, | |
Kiedy wieje - w porcie siedź | |
I panienki weź ze dwie, | |
Z nimi lepiej niż na dnie. |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
czwartek, 30 sierpnia 2012
Pat i Jack
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz