Piracki szlak | |
Autor: Przemysław Maruchacz | Wykonawca : Prawy Ostry |
Będąc młodym szczylem normalnie chciałeś żyć | |
Porwali Cię z ulicy, poczułeś bat i kij | |
Twarde króla prawo, nie mogłeś tego znieść | |
I wtedy zakrzyknąłeś, że wolność albo śmierć | |
Ref.: Dziewczyny hej, całujcie jeszcze nas | |
Ostatni rumu łyk za podły życia smak | |
Nad nami Jolly Roger ze śmierci sobie drwi | |
Nienawiść w nas rozpala i dziką żądzę krwi | |
Zebrałeś paru kumpli, zaplanowałeś bunt | |
O świcie pierwszy raz chwyciłeś w dłonie nóż | |
I zanim biała mewa wydała z siebie krzyk | |
Na topie Jolly Roger w porannym słońcu lśnił | |
Wyjęty już spod prawa poczułeś życia smak | |
Okręt z czarną flagą we wszystkich wzbudzał strach | |
I czasem jakiś śmiałek chcąc posłać nas na dno | |
O litość potem błagał i śmierci chwytał dłoń | |
Lecz nadejdzie chwila, Ty Stary dobrze wiesz | |
Że w końcu wojsko złapie, pod sąd zaciągnie Cię | |
Na starej szubienicy założą gruby sznur | |
A cichy bólu jęk zagłuszy werbli chór | |
Ref.: Dziewczyny hej, całujcie jeszcze nas | |
Ostatni rumu łyk za podły życia smak | |
Nad nami Jolly Roger ze śmierci sobie drwi | |
Ze sobą nas zabierze, gdy na dnie będzie gnił | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
czwartek, 30 sierpnia 2012
Piracki szlak
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz