Ona i ja | |
Autor: Edward Hańcza | Wykonawca : Trzy Majtki |
Odziedziczyłem wspaniałą łódź | |
Na której dziad mój życie wiódł | |
On mnie nauczył trzymać ster | |
Dziś mogę płynąć we własny rejs | |
Dwa białe żagle, wysoki maszt | |
Mógłbyś powiedzieć, że sięga gwiazd | |
Jej smukłe kształty i piękny dziób | |
Gdy pruje fale, to istny cud | |
Ref. Ona i ja na oceanie | |
Płyniemy w dal i noc, i dzień | |
Cichy szum fal, wiatru śpiewanie | |
Wciąż mi się śni ten piękny sen | |
Na morze ciągle coś ciągnie mnie | |
Samotnie jednak ciężko jest | |
Szukam więc tej co zechce mnie | |
A póki co wciąż marzę, że | |
Ref. Ona i ja na oceanie... | |
Woda i wiatr – żywioły dwa | |
Pod białym żaglem po morzu gnam | |
A obok Ty uśmiechasz się | |
Nadejdzie kiedyś taki dzień | |
Ref. Ona i ja na oceanie... | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
niedziela, 9 września 2012
Ona i ja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz