Pieśń o Gdyńskich marynarzach | |
| Autor: Alicja Maczulonis-Kalińczek, Ela Kołodziejczyk | Wykonawca : Betty Blue |
| Ref: | |
| Nieustraszeni głębiną mórz, oceanów bezmiarem, | |
| płyną do ciebie, Gdynio, wciąż urzeczeni twym czarem. | |
| Wichrem i deszczem smagani, tańcząc u wysp Pacyfiku, | |
| płyną w dal do przystani u wrót naszego Bałtyku. | |
| Piękne hawajskie dziewczęta gościnne jak zwyczaj każe, | |
| lecz to z Polkami na Święta woleliby iść po bulwarze. | |
| Żegnani słońcem Haiti, obietnic rzucając róże, | |
| witają płomienne świty i czernią złowieszcze burze. | |
| Choć widzą cuda nieznane, Capri i szczyt Wezuwiusza, | |
| jednak do ziemi kochanej wciąż rwie się stęskniona dusza. | |
| Wsłuchani w pól odwieczny szept, oddają smak ananasów | |
| za nasz codzienny, wiejski chleb i garstkę poziomek z lasu | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
poniedziałek, 17 września 2012
Pieśń o Gdyńskich marynarzach
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz