Soledad | |
Autor: Jerzy Porębski | Wykonawca : Porębski Jurek |
Sam, bez nikogo, | |
Znów pójdę w drogę, | |
Pójdę w rejs, bo chyba już czas | |
Ten omszały ruszyć głaz, ruszyć głaz... | |
Jeszcze nadzieją | |
Oczy się śmieją. | |
Pójdę w rejs, pewno spotkam znów | |
Prawdę zamiast pustych słów, pustych słów... | |
Ref.: Jesteś moim wytchnieniem, | |
Przebudzeniem ze snu, | |
Długim rejsem bez portów i dat. | |
O Soledad... | |
Jesteś cieniem w upalny dzień, | |
Ukojeniem, gdy ból, | |
Pełnym żaglem, gdy wieje wiatr. | |
O Soledad... | |
Błękit przestworza, | |
Na środku morza, | |
Bardzo proste zaklęcie znam: | |
Do otwarcia morza bram, morza bram... | |
Po drugiej stronie | |
Nikt nie utonie, | |
Jest tam salon wielki jak świat | |
I żyć można tysiąc lat, tysiąc lat... | |
Sam, bez nikogo, | |
Znów pójdę w drogę, | |
Pójdę w rejs, bo chyba już czas | |
Ten omszały ruszyć głaz. | |
Jeszcze nadzieją | |
Oczy się śmieją. | |
Pójdę w rejs, pewno spotkam znów | |
Prawdę zamiast pustych słów... | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
wtorek, 4 września 2012
Soledad
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz