Szantymeni | |
Autor: Elżbieta Kołodziejczyk | Wykonawca : Betty Blue |
Jutro SZANTY! Podniecona zrywasz kartkę z kalendarza, | |
stajesz przy plakacie każdym i jak mantrę powtarzasz: | |
„Ach, jeszcze dzień, ach, tylko dzień, dzień jeden! | |
Ach, jeszcze dzień, dzień tylko, lecz już się rozmarzasz | |
na myśl o tych wszystkich śpiewających żeglarzach!” | |
Ref: | |
Szantymeni, szantymeni - czy wy wiecie, że | |
na wasz widok w damskich żyłach kipi krew? | |
Szantymeni, szantymeni - jak to jest, | |
że waszych głosów moc w jedną noc osłabia słabą płeć! | |
Szantymeni, szantymeni! | |
Ach, jak my przy was miękniemy! | |
Szantymeni, szantymeni! | |
Choć jednego z was złowić raz w westchnień sieć! | |
Ech, Szkota głos na wskroś przenika serc głębiny! | |
Do Mechaników tak ci digi-digi rwą się liny, | |
że dałabyś każdemu z nich się za kolanko chwycić | |
jak brankę wziąć na ziemi Lowlands Low niziny… | |
Pali licho Meg i inne dziewczyny! | |
Szantymeni, szantymeni! | |
Ach, jak my przy was miękniemy!… | |
Już „Sally Racket” w ucho mknie jak błyskawica, | |
po „La Rochelle” zaś bierze cię już taka na Tonamów chcica, | |
że rwałabyś, jak krwawe róże rwała każdego z nich… aż krew ci różem barwi lica! | |
„Lion sleeps tonight”, a w tobie budzi się lwica! | |
Szantymeni, szantymeni! | |
Ach, jak my przy was miękniemy!… | |
Jak burza na nas wali pieśń, co uszy muska… | |
I Perle, i Łotrowi chętnie dałabyś całuska! | |
„Bateau l’arrive” - ach, jak to brzmi! „Bateau l’arrive”… i znów „sola, makrela, śledź” na ustach… | |
Nic nie smakuje tak, jak szanta francuska („Francuzka”)! | |
Szantymeni, szantymeni! | |
Ach, jak my przy was miękniemy!… | |
Łódź bananowa kołysze się na falach | |
„Do Calais”, gdzie „wino i moule”, a ty nadal niezdecydowana… | |
„Star of the County Down” czy „Pompuj, pompuj zęzę”? | |
„A morze tak, a może…” nie wiesz już sama, | |
którego by tu zjeść Banana… | |
Szantymeni, szantymeni! | |
Ach, jak my przy was miękniemy!… | |
Ech, te Ryczące Dwudziestki! Ryczysz z nimi „Hiszpańskie…”, | |
upojona piwem, śpiewem i tańcem, | |
wzdychasz: „Ach, który mnie, ach, który mnie, no, który, | |
ach, który mnie, no, który mnie przygarnie | |
i zrobi to, co Juliannie…?” | |
Szantymeni, szantymeni! | |
Ach, jak my przy was miękniemy! | |
Szantymeni, szantymeni! | |
Choć jednego z was złowić raz w westchnień sieć! | |
Szantymeni, szantymeni - czy wy wiecie, że | |
na wasz widok w damskich żyłach kipi krew? | |
Szantymeni, szantymeni - czas Wam w morze iść, | |
a więc kurs na dom, gdzie ciepły port | |
płyniemy wprost w objęcia mężów swych… | |
„Jejku, jejku”, „Cztery piwka” i… Poręba! | |
„Kochanie” już nuci niejedna panienka, | |
marząc: „Ach, gdyby tak, ach, gdyby tak, ach, gdyby, | |
Ach, gdyby tak, ach, susa dać niby sarenka | |
i zamiast trąbki lec w Poręby rękach…” | |
O, łagadaj i „Gdyński port” gdzieś w dali błyska, | |
a już Rysio Muzaj „Emerytem” łzy wyciska! | |
Ach, kuszą tak, ach, kuszą tak, ach kuszą, | |
ach, kuszą tak, ach, kuszą tak, z dala i z bliska | |
kuszą te Rysia wąsiska… | |
Jak nikt otula serca „Nostalgii” szalem | |
Waldemar, co ma w oczach wszystkie rejsy zapisane! | |
Ach, płynęłabyś, płynęłabyś, płynęła, płynęłabyś, płynęłabyś hen gdzie lądy nieznane | |
pod takim kapitanem… | |
Kołyszą krew „Anioły żywioły” Zejmana, | |
„Szanta dziewicy” zmysły rozpala | |
i głowa już, i głowa już, i głowa, i głowa już, | |
i głowa już, i głowa cała | |
wypchana kształtami Kowala… | |
„Ja stawiam!” - dreszczem Wydry głos, a Messalina | |
w ruch sceniczny wprawia się, aż „Miła” traci dech dziewczyna: | |
Ach, poszłabym, wiem bardzo dobrze po co, z nimi jak w dym, w las ciemny ciemną nocą, | |
drżąc w „Czardaszu” zamiast tamburyna… | |
Te szorstkie głosy, ogorzałe twarze - | |
w krwistej purpurze Róży Wiatrów korsarze! | |
Ach, któżby chciał, ach, któżby chciał, ach któżby, | |
ach, któżby chciał, ach, któżby miał odwagę, | |
by się bronić przed ich „Abordażem”… | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
czwartek, 20 września 2012
Szantymeni
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz