środa, 5 września 2012

Szarp bawełnę, szarp

Szarp bawełnę, szarp

Wykonawca : Stare Dzwony
Na południu mnie spłodzili.
- Szarp bawełnę, szarp!
Po kiego diabła to robili?
- Szarp bawełnę, szarp!

Czy byłeś tam na Mobile Bay?
Tam krwawy pot i łzy się leją.

Bawełny tysiąc bel przeniesiesz,
Wypłacą batem Ci na grzbiecie.

Już brakło krwi, by pluć nią dłużej.
Udało mi się zwiać na morze.

Dostałem się na "Black Ball" liner.
Znów targam płachty bawełniane.

Przy Hornie mróz po gębie siecze.
Nasz Stary znów nas tam powlecze.

Dookoła Hornu mróz i grad.
Dookoła Hornu jeszcze raz.

Zamarzły żagle przy Cape Horn
I znowu krew Ci tryska z rąk.

Szarpnijmy jeszcze raz, a zdrowo!
I dobra chłopcy! I gotowe!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz