Zielona Wyspa | |
Autor: | Wykonawca : Stary Szmugler |
Słońca blask i mewi krzyk, Atlantyku groźny ryk | |
Piękne jak poezja zbocza stromych gór | |
Barwnych kwiatów dzika won, niepojęta morska ton | |
Na zielona wyspę obieramy kurs | |
Tam, gdzie fala wali w brzeg, gdzie zapiera w piersi dech | |
Leży najpiękniejsza z wszystkich pięknych wysp | |
Święty Patryk wiedzie nas, kiedy znów nadejdzie czas | |
Do Irlandii brzegów powrócimy znów | |
Wiec zachodnim brzegiem w dół kliper będzie fale pruł | |
Z Donegalu poprzez Galway aż do Cork | |
By w Tawernie być na czas zalać mordę jeszcze raz | |
Pijąc dobrą Irish Whisky albo grog | |
I choć życie krótko trwa, czasem kopa w dupę da | |
Wiatr nam biała piana wali prosto w pysk | |
Może nagły mocny szkwał rzuci nas na ostrza skał | |
Wtedy przed oczami przemknie jedna myśl | |
Jeśli gdzieś istnieje Bóg niechaj sprawi abym mógł | |
Unieść kufel w górę wśród irlandzkich wzgórz | |
I gdy już nadejdzie czas, spojrzeć chce ostatni raz | |
W stronę wyspy otulonej głębia mórz! | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
poniedziałek, 24 września 2012
Zielona Wyspa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz