czwartek, 27 lutego 2014

Czarnobrody

Czarnobrody

Autor: Brzozowski MichałWykonawca : Załoga Dr. Bryga
Gdy stał na deku jego stary płaszcz
Powiewał lekko niczym szybujący ptak
Za pasem sztylet, pistoletów sześć
Spojrzenia jego nawet Bóg nie mógł znieść

Płonąca broda, w gardle dziki ryk, rapier cały w krwi
Czterdzieści dział dudni niczym grom, cały ocean drży!

Czarnobrody piracie
Lucyfera bracie
Za twe czyny złe
W piekle znajdziesz się się!

Francuska flota nienawidzi go
Bo ukradł im okrętów ze sto
Grasuje po kres karaibskich wód
By zaspokoić swój piracki głód

Płonąc broda, w gardle dziki ryk, rapier cały w krwi
Czterdzieści dział dudni niczym grom, cały ocean drży!

Zła sława jego ciągle szerzy się
Gdy Teach cię dorwie będzie z tobą źle
O litość nie proś bo to próżny trud
Lecz na kolanach módl się o cud

Płonąc broda, w gardle dziki ryk, rapier cały w krwi
Czterdzieści dział dudni niczym grom, cały ocean drży!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz