Pieśń o Juracie | |
Autor: Agata Boratczuk | Wykonawca : Za Horyzontem |
W głębinach wód Bałtyku | |
za dawnych czasów pałac stał, | |
złoto i bursztyn lśniły w nim – | |
tam żyć przyszło jej pośród fal. | |
„Juratą, panią morza” | |
nazywał ją miejscowy lud, | |
bo dbała, aby nigdy nikt | |
nie zbezcześcił bałtyckich wód. | |
Zakazana miłość między morzem a lądem – | |
pośród gdańskich ulic szepce tę legendę wiatr... | |
Zakazana miłość między lądem a morzem, | |
które łzami znaczy Bursztynowy Szlak. | |
Los chciał, że młody rybak | |
burząc spokój morskich dni | |
na połów świtem ruszył, by | |
przywieźć sieci swe pełne ryb. | |
Jurata nakazała | |
zgładzić śmiałka za ten czyn, | |
lecz gdy spojrzała w oczy mu, | |
wielką miłość znalazła w nich... | |
Miał być skuszony śpiewem, by | |
zginąć w pianie morskich fal, | |
lecz miłość królowej dała mu | |
życie za wieczory pośród skał... | |
Zakazana miłość... | |
Lecz król morza się rozgniewał! | |
Wśród piasku wydm słychać chłopca jęk, | |
a jej już nie ma pośród nas, | |
tylko bursztyn złoci gdański brzeg... |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
niedziela, 23 lutego 2014
Pieśń o Juracie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz