piątek, 8 kwietnia 2011

Heave Away Santiana

Heave Away Santiana

Autor: Henryk ("Szkot") CzekałaWykonawca : Mechanicy Shanty
Hej, płyńmy z prądem rzeki tam, gdzie Liverpool, d.F.C
- Heave away, Santiano! d.C.
Dokoła Hornu, przez Frisco Bay. C.-
- Tam, gdzie strome zbocza Mexico! a.C.d.

Ref.
   Więc! Heave away i w górę, w dół, d.F.C
   - Heave away, Santiano! d.C.
   Nie minie rok, powrócimy znów C.-
   - Tam, gdzie strome zbocza Mexico! d.C.d

Ten kliper dla załogi zawsze piekłem był,
Żelazny Jankes dowodził nim.

Po złoto Kalifornii ciągle gnał nas wiatr,
Bo puste ładownie wypełniać trza nam.

A był to dla nas wszystkich stary, dobry czas,
W czterdziestym dziewiątym, za młodych lat,

Bo Zachariasz Taylor tam górą był,
Gdy wygrał bój pod Monterrey.

I szybko zwiewał Santy, kiedy pomógł Scott,
Jak Bonaparte pod Waterloo.

I dla mnie kiedyś, w końcu, nastał dobry dzień,
Gdy Sally Brown pokochała mnie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz