Stary dziad | |
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk | Wykonawca : Spinakery |
Pewien dzielny morski wilk zawsze był w humorze, | d A7 d |
Kiedy tylko poczuł wiatr, wnet ruszał na morze. | d A7 d |
Łapy miał jak bochny dwa, tors miał jak ze stali, | F C F d/A7 |
Silny był, że o-ho-ho, wszyscy przed nim wiali. | d A7 d |
Fale kołysały go, słońce opalało, | |
Choć już pływał wiele lat, wciąż mu było mało. | |
Z morzem walczył, w portach pił i wiecznie tak żyć chciał, | |
Lecz nieubłaganie czas, jak nam wszystkim leciał. | |
Teraz w porcie stary dziad na zydelku siedzi, | |
Łza zrosiła grube szkła, bacznie młodych śledzi. | |
Patrzy, jak przy jachtach swych sprawnie się krzątają, | |
Ech, popłynął by i on, ale zdrowia mało. | |
Stary dziadku, nie lej łez - taka losu kolej, | |
Przyjdzie czas, a każdy z nas zwinie żagle swoje. | |
Póki co, kufelek weź, zanuć coś dla ucha, | |
Morskich pieśni każdy z nas zawsze chętnie słucha. | |
Chwycił kufel stary dziad, gdy mu postawili | |
I pociągnął szanty, że wszyscy się zdziwili. | |
Zaraz też o jachtach swych młodzi zapomnieli, | |
Wkoło dziadka długo w noc słuchając siedzieli. | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
poniedziałek, 30 maja 2011
Stary dziad
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Opracowanie własne :)
OdpowiedzUsuń