poniedziałek, 30 maja 2011

Przygoda

Przygoda

Autor: Lucjusz Michał KowalczykWykonawca : Spinakery
Postanowiłem i tak zrobiłem - D A
Zaznać przygody pośród mórz. G e A
Wór spakowałem, dom pożegnałem D A
I żeglowałem wkrótce już. G e A

Ref: 
   Lecz jakże można nazwać przygodą, G D 
   Kiedy się woda leje do zęz, e A D/D7
   Gdy wiatr i fale żagle zrywają, / G D  
   A Neptun męczy aż do łez.      /x2 e A D/D7   (A D)   

Wkrótce w dni parę straciłem wiarę,
Że właśnie tego w życiu chcę.
Bąble na dłoniach, zmęczenie w skroniach,
Co ja tu robię - któż to wie?

   Bo jakże można nazwać przygodą...

Lecz gdy wracałem, to żałowałem,
A nawet brała trochę złość.
Nic to takiego, drogi kolego,
Że się dostanie czasem w kość.

   Można to nazwać niezłą przygodą...

Kumple słuchali jak oniemiali,
Gdy wspominałem tamten czas.
Szklanki wznosili i nie wierzyli,
Że chcę popłynąć jeszcze raz.

   Bo polubiłem taką przygodę...

I tak żegluję już latek kilka,
Myślę, że nie jest aż tak źle.
Wkrótce się zmienię w morskiego wilka
I pokazywać będą mnie.

   Bo pokochałem taką przygodę...


1 komentarz: