Z Pacyfiku na Atlantyk | |
Autor: Jan Wydra | Wykonawca : EKT-Gdynia |
Już od Valparaiso wiał nam w mordę wiatr, | h.-.e.G |
Twarze nam spaliło słońce, żarła sól, | h.-.e.Fis |
Więc w cieśniny Patagonii poszedł jacht, | e.Fis.h.G |
Nie widziałem nigdy tak surowych gór. | h.Fis.h- |
Ref: | |
Z Pacyfiku na Atlantyk wiódł nasz kurs, | G.D.e.h |
Przez Wyjące Pięćdziesiątki, tęgi sztorm, | e.h.A.Fis |
Na Pasażu Drake'a nocą straszył lód, | G.D.e.h |
Lewą burtą mijaliśmy Horn. | e.Fis.h.- |
Ponad nami pas Oriona pełen gwiazd, | |
Krzyż Południa nam wskazywał dobry kurs, | |
Na wyścigi wieloryby wyzywały nas, | |
Tak to trwało, aż do Antarktyki wód. | |
Z siedmiu żagli został tylko mały strzęp, | |
Połamane nogi i rozbite łby | |
Po to, by na własnym grzbiecie poznać te | |
Everestu Oceanów wściekłe kły. | |
Całym sobą dziś zaświadczyć mogę Wam, | |
Wszystkim, co przeżyłem i widziałem, że | |
Nieskończenie mądry jest nasz Stwórca Pan, | |
Swoje dzieło dał obejrzeć również mnie. | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
czwartek, 19 maja 2011
Z Pacyfiku na Atlantyk
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zamiast tego a mola w refrenie powinien być e mol
OdpowiedzUsuńFaktycznie! - Dzięki - poprawione
OdpowiedzUsuń