wtorek, 14 czerwca 2011

Chuda Julka czyli zemstaw pomywaczki

Chuda Julka czyli zemstaw pomywaczki

Autor: Robert KolebukWykonawca : Pod Masztem
Chuda Julka – pomywaczka w barze... nazwy nie pamiętam G C
Wciąż gadała o dalekich rejsach poprzez oceany G D
Ale każdy kto ją widział, myślał sobie: ech, dziewczyno G C7
W twoim życiu to nieprędko zajdą jakieś większe zmiany G D G

Tak za rokiem mijał rok D
I smutniejszy co dzień wzrok C G
Miała Julka gdy nuciła patrząc w mrok C7 D G / H

             Jestem Julia - pani piratów e h
            Przez nieszczęsny los skazana na tę knajpę i na wasze towarzystwo C h
            Lecz odpłacę podłemu światu
            Już niedługo gdy się w moim życiu tak jak w życiu waszym zmieni wszystko
            Pewnej nocy moja załoga
            W pięć okrętów tu przybędzie, trzystu chłopa, na pokładach dwieście armat
            Wtedy każdy niech prosi Boga
            By go strzegł przed moją zemsta, która będzie i okrutna i bezkarna
            I głowy będą spadały G Fis
            Jak gwiazdy w letnią noc F e / D

 Z chudej Julki, co mieszkała w porcie... nazwy nie pamiętam
Czasem jakiś pijak w barze na głos szydził bez przyczyny
Lecz gdy Julka nań spojrzała, milkł od razu bo w jej oczach
Widział takie dziwne błyski, co gasiły wszelkie drwiny
Tak za rokiem mijał rok
I smutniejszy co dzień wzrok
Miała Julka gdy nuciła patrząc w mrok

Aż pewnego dnia w tym barze w porcie ... nazwy nie pamiętam
Ściany trzęsły się od plotki alkoholem podsycanej
Pięć okrętów do nas płynie - bez bandery ale ponoć
Uzbrojonych ponad wszelką miarę - będą tu nad ranem!
No i nadszedł wreszcie rok
Gdy nadziei pełen wzrok
Miała Julka gdy śpiewała patrząc w mrok

Co się dalej wydarzyło w tamtym porcie ... choć pamiętam
To nie powiem, bo piosenka to nie miejsce na horrory
Więc opuszczam zakończenie, a zostawiam ci przestrogę:
Śpiewu żadnej pomywaczki nie lekceważ od tej pory

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz