GDA-16 | |
| Autor: Jerzy Porębski | Wykonawca : Porębski Jurek |
| Tyle dni na morzu na różnych łajbach, | C G |
| Tyle razy już prawie odbiła mi szajba, | G C |
| Tyle razy już, co dorszy w laście, | C G |
| A jeszcze nigdy w taki rejs, gdzie mały kuter domem jest, | d A7 d A7 |
| Gdzie cały wielki świat to GDA-16. | d G C G |
| Bociana znacie - on tam jest za szypra, | C G |
| Ułożył sobie we łbie, nie do przyjęcia, chytry plan: | G C |
| Wezmę Porębę w rejs - czy ryby też rżnąć potrafi? | C C7 F |
| Czy będzie z nami w karty grał? Czy tłusty boczek będzie żarł | d A7 d A7 |
| I brudną wodę pił - czy szlag go trafi? Heh... | d G C G |
| Ze Świnoujścia trzy dni na łowisko, | |
| W morzu - to wiecie jak jest. No... kołysało się wszystko! | |
| I wreszcie przyszedł czas, żeśmy wydali nety, | |
| A wokół pełno obcych siat, sztojerów kolorowych szmat, | |
| A kuk na obiad dał schabowe kotlety. | |
| I wtedy przyszedł sztorm "siedem na dziewięć", | |
| Na morzu został kuter nasz, lecz został tylko jeden. | |
| I myślę: Sztorm i robota - czy poradzę? | |
| A Edzio cicho mówi, że tak u Bociana zwykle jest, | |
| A starzy Kaszubi zwą go Kamikadze... | |
| Trzy dni lambadę nam pogoda grała, ho ho... | |
| Dwieście tłustych skrzyń dorszy lodem posypała. | |
| Przyrósł do ręki nóż, wodą w butach chlupało, | |
| Szły nety w górę, potem w dół, forsę w kieszeni człowiek czuł, | |
| A nocą, przed snem, w mesie się w karty grało. | |
| Wreszcie na Bornholm dziób, jest port przed nami, | |
| Taka firma: Baltic Sea Food nażera się rybami. | |
| Allinge wiochą jest, lecz smak zachodu. | |
| Do łba po cztery piwka wlać. My króle morza! - Muzyka grać! | |
| Zanim w ładownie wsypią hałdy lodu. | |
| I znowu w rejs, trwa wielkie polowanie, ho ho... | |
| Morze kolebką jest, rodziną i mieszkaniem. | |
| Może gdzie lepiej, może lepsza płaca, | |
| Lecz tu zgodziłem się za psa, tu swoją budę człowiek ma, | |
| Nie chce, czy chce, na morze zawsze wraca! | d G C C7 |
| F C C F F C | |
| g D7 g D7 | |
| g C F C | |
| ... | |
| I wspomnień pełno mam - tych z oceanu, ho ho... | F C |
| I opowieści płyną po prostu jak woda z kranu. | C F |
| Lecz GDA-16 to nie jest zabawa, | f c |
| Gdyś bracie w krzyżu miękki gość, to ostro tu dostaniesz w kość, | g D7 g D7 |
| Gdy w nety włazi dorsz na Stanisławach. | g C F C |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
wtorek, 7 czerwca 2011
GDA-16
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz