wtorek, 7 czerwca 2011

Marynarz tata

Marynarz tata

Autor: Jerzy PorębskiWykonawca : Porębski Jurek
Powiedz, czy lubisz marynarzy, E Fis
Powiedz, czy w granatowym Ci do twarzy, H7 E H7
Powiedz, czy lubisz wielkie statki,
Bo ja na pewno tak.

   No bo mój marynarz-tata wodolotem latem lata, E Gis cis
   Wozi z sobą pasażerów tłum. A H7 E H7
   Najpierw leci do Szczecina, tam wodolot się zatrzyma, E Gis cis
   Potem znowu wraca tu. A H7 E H7

Lubię po plaży chodzić zimą,
Wtedy tam wielkie lody płyną.
Lubię żaglówką pływać latem
W taki prawdziwy długi rejs.

   Ale mój marynarz-tata wodolotem latem lata,
   Wozi z sobą pasażerów tłum.
   Czasem z sobą mnie zabiera jako mini-pasażera,
   Bo ja lubię wody szum.

Lubię, gdy w szmatki i gałganki
Przyjdą się bawić koleżanki,
Ale najbardziej lubię, kiedy
Wypływam z tatą w rejs.

   No bo mój marynarz-tata wodolotem latem lata,
   Wozi z sobą pasażerów tłum.
   Czasem z sobą mnie zabiera jako mini-pasażera,
   Bo ja lubię wody szum.

Gdybyś chciał poznać mnie i tatę,
To musisz tu przyjechać latem.
Wtedy, gdy spotkasz mnie na kei,
Powiemy tacie tak:

   To Ty jesteś ten nasz tata, który wodolotem lata,
   Wozi z sobą pasażerów tłum,
   Ale dzisiaj tak się zdarzy, że zabierzesz dwóch blindziarzy,
   Co tak lubią wody szum.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz