Irlandzka Polka | |
| Autor: Dariusz ("Macoch") Raczycki, Wojciech ("Broda") Orawski | Wykonawca : Orkiestra Samanta |
| Gdy do wora spakowałem już | e |
| Wszystko, co na świecie mam, | D |
| Zbiór pamiątek z egzotycznych mórz, | e |
| Butlę rumu, wina dzban. | G D e |
| Jeszcze tylko raz spojrzę dziś na port, | G D |
| Jutro odpływamy w dal. | C h |
| Jak to dobrze, że leżą obok mnie | e |
| Moje skrzypki - stuletni wrak. | G D e |
| Ref.: Kiedy biorę w dłonie skrzypki swe | e |
| I one zaczynają grać, | D |
| Wszyscy tańczą skoczną polkę tą, | e |
| Razem do białego dnia. | G D e |
| One grają mi, gdzie pojawię się, | |
| Niwelują każdy brak. | |
| Nuty wielu pięknych pieśni znają, | |
| A w większości starych szant. | |
| Kiedy łajba ma wita nowy świat, | |
| To przypominają mi, | |
| Że daleko gdzieś czeka zawsze ktoś, | |
| Abym zagrał jeszcze raz. | |
| Kiedy smykiem ciągnę polki rytm, | |
| A palce zaczynają bieg, | |
| Wszystko wkoło jakby lepsze jest | |
| I raźniej żyje się. | |
| A po rejsie, gdy rozpakuję wór | |
| I osuszę rumu dzban, | |
| Stare skrzypki znów przypomną mi, | |
| Aby nogi poszły w tan. | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
środa, 30 maja 2012
Irlandzka Polka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz