środa, 30 maja 2012

Kochaj mnie, a będę twoja

Kochaj mnie, a będę twoja

Autor: Stanisław StaszewskiWykonawca : Kazik
Na statku, gdzieś w kotłowni, tam gdzie palacze są, d A d
Na tle płonących głowni sylwetki czarne drżą, D7 g
Wulgarną nucąc śpiewkę miotają słowa krewkie g
I na portową dziewkę czekają wszyscy wraz. d A d

Z pokładu marynarze dziś mają wolną noc,
A w tym piekielnym żarze łeb pada niby kloc.
Hej chłopcy, ja wam radzę - zetrzyjcie z gęby sadze,
Za chwilę przyprowadzę tę, co zabawi nas.

Już na schodach widać jej nogi, A d
Mocne wino szykujcie i trzos, C F
Już za chwilę dotknie podłogi E A
I z oddali dobiegnie jej głos. E A

Ref.: 
    Kochaj mnie, a będę Twoją, d g
    Całuj mnie i mocniej tul. A d
    Niechaj dziś pocałunki Twe ukoją d g
    Beznadziejną tęsknotę moich ust. E A
    Kochaj mnie, a będę Twoją, d g
    Nie chcę nic prócz słodkich warg. E A
    Niech pocałunki Twe tej nocy mnie ukoją, d g
    Zanim ciało znów oddam na targ. A d

   Z pokładu marynarze...

Niby kotłów wielkie ognisko,
Płoną twarze i oczy ich grzmią.
Pójdźmy Tobie przyjrzeć się blisko,
Kiedy śpiewasz piosenkę tą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz