Gdynia - stop | |
Autor: Marcin Magdziar | Wykonawca : Poszedłem na Dziób |
Jeśli jedziesz do Gdyni, weź mnie. | |
Muszę, Bracie, na jakiś statek zaciągnąć się. | |
W morze dawno ciągnie mnie | |
I ze Śląska wyrwać się chcę, | |
Więc jeśli jedziesz do Gdyni - zabierz mnie. | |
Zostawiłem za sobą życie swe | |
I na morzu nowe rozpocząć chcę. | |
W morze dawno ciągnie mnie | |
I ze Śląska wyrwać się chcę, | |
Więc jeśli jedziesz do Gdyni - zabierz mnie. | |
Ref.: | |
Każdy dzień myślałem o tym, | |
By z domu w morze wyrwać się. | |
Może kiedyś wrócę tu, | |
Bo teraz... bo teraz... w morze chcę! | |
Więc jeśli jedziesz do Gdyni - weź mnie, | |
Bo choćby pieszo, ja muszę tam dostać się. | |
Mórz i oceanów dal, | |
I przygody wielkiej smak | |
Czekają tam więc, Stary, ruszam w świat. | |
Więc jeśli jedziesz do Gdyni - weź mnie, | |
Bo już więcej nie będę prosić się. | |
No dalej, Bracie, pomóż mi | |
Spełnić me marzenia w mig | |
I przede mną nie zamykaj swych drzwi. |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
czwartek, 23 sierpnia 2012
Gdynia - stop
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz