Nancy Whisky | |
Autor: Grzegorz ("Maja") Majewski | Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju |
Hej, chodźcie bracia, a opowiem | |
Historię z tawernianych sal, | |
A mądrej głowie dość dwie słowie, | |
Więc morał każdy znajdzie sam. | |
Ref.: /x2 | |
Whisky, whisky, Nancy whisky, | |
Whisky, whisky, Nancy ooo... | |
W tawernie, chyba gdzieś pod Glasgow, | |
Ujrzałem Nancy pierwszy raz, | |
Niejeden ponoć przez nią sczeznął, | |
Niejeden może, lecz nie ja. | |
Z tą myślą, pełen głupiej dumy, | |
Niepomny mamy dawnych rad, | |
Ująłem Nancy jak najczulej, | |
Bo, wiecie, był to pierwszy raz. | |
Nad ranem, czyli w środku nocy, | |
Gdy głową targnął pierwszy ból, | |
Z trudem otworzyłem oczy, | |
Ujrzałem Nancy u mych stóp. | |
Nie powiem, czegom dowieść zdołał, | |
By dziesięć schodów przebyć - och! | |
Szesnaście pensów - taki morał, | |
Minutę później byłem zdrów. | |
Od tego dnia wciąż jestem z Nancy, | |
Gdziekolwiek idę - ze mną jest, | |
Rozłąki myśl mnie czasem dręczy, | |
Lecz nie wiem, czy się z nią rozstać chcę. | |
Gdy dziś ją pieszczę i całuję, | |
To widzę jak jest bliska mi, | |
Choć wokół wszyscy wciąż mi mówią: | |
"Skończ już chłopie z Nancy Whisky." | |
Posłuchaj Bracie, coś Ci powiem, | |
Co rzeknę, pod rozwagę weź: | |
"Unikaj Whisky, Nancy Whisky, | |
Zrujnuje Ciebie, zrujnuje mnie." | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
wtorek, 28 sierpnia 2012
Nancy Whisky
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz