Gniazdo Piratów | |
Autor: Bartek Konopka | Wykonawca : Yank Shippers |
Gdzie Biała Fala uderza o brzeg wściekle niczym grom, | |
tam białe strzaskane i pożółkłe kości niczym diamenty lśnią. | |
To setki śmiałków tu znalazło grób mierząc odwagę swą, | |
przeklętym miejscem, co w legendach Gniazdem Piratów zwą. | |
Księżyc splamioną, bladą twarzą spogląda w nocy toń. | |
Piekielny statek do małej zatoki kieruje piracka dłoń. | |
To dzisiaj właśnie jest ta noc, kiedy przypłyną znów | |
przeklęci łowcy tysiąca mórz piracki zakopać łup. | |
Ref: | |
Heja, hej, kończy się już dzień, | |
Piracki grunt odbijać z beczki szpunt, | |
Zakrzyknij hej, po brzegi w kufle lej, | |
Usiądź lub stój ... W Gnieździe Piratów opowieści snuj. | |
Dzień nadchodzi, czerwonym blaskiem głaszcze cichy ląd, | |
w powietrzu nozdrza atakuje wielu ognisk swąd. | |
Nie widać nic, nie słychać nic, lecz na pewno znów, | |
ktoś opowie, że gdzieś tutaj piracki leży łup. | |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
wtorek, 11 września 2012
Gniazdo Piratów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz