Sylwester na M/T Gopło | |
Autor: Jerzy Porębski | Wykonawca : Porębski Jurek |
Długo pamiętać będę tamtą noc, | |
Gdy staliśmy na Hieres Bank. | |
Dwieście zielonych pławnic w wodę szło, | |
W błękitem prześwietlone szkło. | |
Ref.: Ostatnia noc, ostatnia noc, | |
Już za chwil parę Nowy Rok. | |
Rozkołysany sylwestrowy bal - | |
Będzie mi takiej nocy żal. | |
Tam w kraju zima, śnieg wysoki spadł, | |
Pod śniegiem mój śliwkowy sad. | |
Tu pod zwrotnikiem nocka ciepłem tchnie, | |
Topi się lód na szklanki dnie. | |
Ostatni dzień, ostatnia noc, | |
Już za chwil parę Nowy Rok. | |
Na rufie pod szalupą siedzę sobie sam, | |
Nad sobą cały wszechświat mam. | |
Patrzę, a tu nakręca Bozia wielkim kluczem czas, | |
Kręci się niebo pełne gwiazd. | |
Tu moja dziś rodzina, tutaj jest mój dom. | |
Dwanaście razy bije dzwon. | |
Ostatnia noc, ostatnia noc, | |
Właśnie przychodzi Nowy Rok. | |
Rozkołysany sylwestrowy bal - | |
Będzie mi takiej nocy żal. | |
Za burtą koryfeny, pełno rybich stad. | |
Jedna do drugiej mówi tak: | |
"Popatrz, tam na rufie taki chudy facet z wędką, pewno by coś zjadł. | |
No chodź, nadziejemy się na hak." | |
I słyszę ten koryfen głos - | |
Ryby też mówią w taką noc. | |
Pospiesznie zawstydzony wyciągam ten hak - | |
Będzie mi takiej nocy brak. | |
Stary burtowiec cichy, prawie zapadł w sen, | |
W kabinach głosów coraz mniej. | |
W bulajach ciepłe morze oczy ma jak len, | |
Jeszcze nieśmiało wstaje dzień. | |
Ten pierwszy dzień, ostatnia noc. | |
Co mi przyniesie Nowy Rok? | |
Czy znowu w rejs popłynę z łajbą za pan brat, | |
Czy też mi będzie morza brak? | |
W kabinie u Cichosza stoi pełne szkło, | |
Trzeba by spojrzeć w jego dno. | |
To przecież bez znaczenia, czy popłynę znów, | |
Czy morze zniknie z moich snów. | |
Może to był ostatni rejs, | |
Może sam zechcę z łajby zejść. | |
Jednak mi będzie tamtej nocy żal, | / |
Prześliczny sylwestrowy bal. | /x2 |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
środa, 5 września 2012
Sylwester na M/T Gopło
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz