Wilk | |
Autor: Piotr Bułas, Steve Davis | |
Tamtą zimę wciąż pamiętam, już nie ważne który rok, | |
Tak jak złapał mróz na święta, trzymał aż po Wielką Noc. | |
Śnieg zasypał okolicę, wiatr przeszywał dom na wskroś, | |
Głodnych wilków smętne wycie słychać było dzień i noc. | |
Wyjeżdżałem gdzieś o świcie, zimny silnik ciągle gasł, | |
Przeklinałem świat i życie, żeby grata trafił szlag. | |
Wtedy z zaspy gdzieś wyskoczył, prosto mi pod koła wpadł, | |
Patrząc śmierci prosto w oczy, wilk, co dość już życia miał. | |
Ref.: Każdy z nas wpisany ma ten dzień, | |
Gdy kończy się już czas, gdy trzeba odejść w cień, | |
Trzeba iść przez życie twardo, nie żałować własnych sił, | |
Śmierci w oczy spojrzeć hardo, ze spokojem, jak ten wilk. | |
Stary Janek nas opuścił, ciężko było kopać grób, | |
Dom zostawił całkiem pusty, nie dla niego taki mróz. | |
Janek życie miał nielekkie, przeżył wojny wszystkie trzy, | |
Odszedł cicho i bez lęku, odszedł z dumą jak ten wilk. | |
Tamtą zimę wciąż pamiętam, zasypało cały las, | |
Głodne wilki wyły smętnie, ktoś nie wracał raz po raz, | |
Ale często śnię po nocach, jak przed maską dumnie stał, | |
Patrząc śmierci prosto w oczy, wilk co dość już życia miał. | |
Ref.: Każdy z nas wpisany ma ten dzień, | |
Gdy kończy się już czas, gdy trzeba odejść w cień. | |
Trzeba iść przez życie twardo, nie żałować własnych sił, | |
Śmierci w oczy spojrzeć hardo, ze spokojem, jak ten wilk. | |
Z głową dumnie podniesioną, jednym krokiem przejść przez próg, | |
Z drugiej strony, za zasłoną, czeka na nas Dobry Bóg. |
Największy śpiewnik szantowy - ponad 1900 utworów. Większość z chwytami na gitarę, a także z wideo.
czwartek, 6 września 2012
Wilk
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz